Wiatr historii odmienił kierunek. 

Senior powiada:

Przestało wiać z Moskwy,
powiało od Brukseli
a przeciągi – zawsze tylko u nas!

Kiedyś byliśmy w Układzie Warszawskim, teraz jesteśmy w NATO.

Kiedyś był                Советский Союз*

A teraz?  A teraz jest Unia Europejska, European Union, Europäische Union, Union Européene, itd

A po rosyjsku: Европейский Cоюз*

* Znajdź różnicę

 W gatunku homo sapiens jest taki podgatunek, który zawsze ustawia się z wiatrem (na powyższym obrazku)

  Ten gatunek po prostu bez sojuzów żyć nie może.

 * Przypis: „Systematyka gatunku”. Nie tylko dla biologów: 

Cechą charakterystyczną osobników wiatroczułych jest to, że zawsze potrafią się urządzić!

Ów podgatunek należy do rzędu naczelnych  
Osobników z owego rzędu (dawiej naczalnikówobecnie UEędników) nie należy mylić z całą resztą populacji! 

Przecież wiadomo z biologii:  naczelne to rząd. 
Kto nie wierzy, niech zajrzy do „Wikipedii”.

Przykłady (z pominięciem wcześniejszej epoki wypaczeń i błędów PZPR)

 

1989 – Przy Okrągłym Stole

 

  Rok 1990 – Sztandar PZPR wyprowadzić

 

 

 

2004 – Sztandar UE wprowadzić

 

Rok 2014 – Europejczycy (odbierający wyróżnienie za wprowadzenie Polski do NATO i UE)

Osobniki z gatunku wiatroczułego zawsze  śpiewają tak, jak Sojuz zagra. 

Uwielbiają takie „karaoke”.   Do niedawna śpiewały:  

„Międzynarodówkę” teraz  śpiewają  „Odę do radości”. 

 A na jaką melodię zaśpiewają jutro?

Zależy od kierunku wiatru historii.

Co ja na to poradzę, że ani jedna nuta, ani druga zupełnie mi nie opowiada!

Przecież nie każdy musi śpiewać tak, jak akurat zagrają! 
Ja tam wolę „Bogurodzicę” i „Mazurek Dąbrowskiego”!
 
Interesuje mnie, co w trawie piszczy,  ale przez pryzmat tego, co w mojej duszy gra, a nie według cudzego repertuaru.
 
A że w mojej duszy gra na taką, a nie inną nutę?
 

 —————————————————————————————————————————–

Unia Europejska – Okiem Seniora

Kiedyś Senior zażartował, że właściwie, jak się przyjrzeć, kto tam tak naprawdę rządzi, to UE wygląda  trochę na IV Reich. 
To widać nawet na zdjęciach z różnych spotkań na szczycie: pośrodku przedstawiciele Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii – a cały nasz plankton gdzieś w czwartym rzędzie. Ledwie się mieści w kadrze.

 

Z najnowszych doniesień wynika, że Senior chyba znów miał rację…  

Niemcy są zmuszone przejąć przywódczą rolę w Europie.

Dzisiaj nie ma mocnych Niemiec bez mocnej Europy i nie ma mocnej Europy bez mocnych Niemiec
Zatem… czy można się dziwić, że Niemcy sprawdzają, czy polscy przewoźnicy przestrzegają niemieckich ustaw? Że niemieccy policjanci mogą prężnie działać w Polsce, w ramach „bratniej pomocy”? Że Niemcy chcą nam narzucać przymusowe kontyngenty w imię solidarności europejskiej i w duchu wspólnoty ?

 Senior mówi, że nic dobrego z tego nie będzie. Bo za każdym razem jak Niemcy wyjeżdżają z tą swoją „przywódczą rolą”, to się zawsze źle kończy. Jak nie dla sąsiadów, to dla całego świata.