Świat cały się przyglądał
najnowszej greckiej komedii
gdy zwiedzałam szpitalny
oddział ortopedii.
Na korzystanie z łóżek
które tam były w użytku
Z pewnością wyraził zgodę
konserwator zabytków.
Pacjentów było czterdziestu.
Trafili tu z różnych powodów
Ten złamał rękę, ten nogę
Ten spadł nieszczęśliwie
ze schodów.
A przy nich TRZY pielęgniarki
biegały jak kot z pęcherzem
a DWIE na nocnej zmianie
Z kroplówką,
czy ciśnieniomierzem…
Wszystkie są w słusznym wieku
w pielęgniarskim zawodzie
bo młodzi wolą pracować
…za euro
Na zachodzie.
Po wyjściu ze szpitala
Na wieczną rzeczy pamiątkę
Trzeba było przystawić
w NFZ-ecie pieczątkę.
Wchodzimy…
Lustra. Marmury.
Ochrona. Klimatyzacja.
I armia urzędników
Przy biurkach.
Administracja.
Taki to
mężny szwadron
prężny, sprawny
i szparki
Obsługuje z urzędu
tamte dwie pielęgniarki!
Że też na niskie zarobki
„piguły” się żaliły…
nakłady na służbę zdrowia
przecież się podwoiły!
.@ProtasiewiczJ: za rządów #PO nakłady na służbę zdrowia podwoiły się, a jakość opieki jest na poziomie europejskim
— TVP Info (@tvp_info) 20 lipca 2015
Źródła:
Siedziba centrali NFZ w Warszawie, fot. Włodzimierz Wasyluk /REPORTER