Posągi, monumenty,
Po rynkach i placach rozsiane
wrastają powoli w krajobraz,
W historię miejsca wpisane…
Każdy inaczej przemawia,
inną historię opowie…
Patrzą na nas
z pomników
Artyści,
przywódcy,
królowie…
Tam Król Zygmunt…
Krzyż trzyma.
z szablą,
w pełnej zbroi…
Hołd ruski wspominając
na kolumnie stoi…
Tu Czarniecki…
W kontuszu.
Hetman wielkiej sławy,
co się pod koniec życia
dosłużył buławy…
Tu Mickiewicz,
co Litwy
tęsknym wzrokiem szuka…
Przy nim Ojczyzna,
Męstwo,
Poezja, Nauka…
Tu Kopernik
obroty sfer niebieskich bada
Tam wierzba Szopenowi
nuty podpowiada…
Prawdę mówił Horacy,
autor znamienity:
„Pomnik zbuduję trwalszy niźli w spiżu ryty…”