Ostatnio się zrobiła
kwaśna atmosfera:
z powodu honorarium
pewnego fryzjera.
Ale nie ucierpiała
na tym Republika,
bo kto wie
jak bywało
za króla Ludwika!
Już Cyrulik Sewilski
wiedział, czym jest moda.
Także Figaro,
inny, słynny golibroda.
Czy nas to nie powinno
uradować szczerze,
że i w dzisiejszych czasach
są tacy szal… balwierze?
Fryzjer – 10 000 € miesięcznie