Od czasów starożytnych
pojawiał się wiele razy
motyw podróży w zaświaty
czyli katabazy.
Czy stały korespondent
na tamten świat się wybiera?
Czy ma zgodę Hadesa,
Charona i Cerbera?
Znowu trzeba przygody
czy jakiejkolwiek atrakcji,
inaczej mogłoby się
obniżyć napięcie akcji.
Co będzie,
strach pomyśleć,
jeśli się wydarzy,
że spadek akcji nastąpi
wraz ze spadkiem sprzedaży…
Toteż gazety muszą
pilnować interesu,
inaczej znikną z półek
i zejdą
do Hadesu.
Na użytek braci szkolnej i studenckiej
Katabaza (z greckiego Κάθοδος – zejście)
Motyw katabazy (czyli podróży do świata umarłych) był znany od czasów starożytnych.
W mitach greckich Orfeusz schodzi do Hadesu z tęsknoty za ukochaną Eurydyką,
Herakles przyprowadza z krainy umarłych groźnego strażnika krainy umarłych, trójgłowego psa Cerbera.
„Regularną podróż” pomiędzy światem żywych i światem umarłych obywała Persefona, opiekunka dusz, którą porwał i poślubił władca podziemnej krainy umarłych, Hades. Persefona pół roku spędzała na ziemi, z matką, a pół roku w Hadesie – z mężem. Kiedy wychodziła na ziemię – zaczynała się wiosna, a kiedy wracała do Hadesu, nastawała zima.
Katabaza – w odniesieniu do tragedii antycznej – oznacza także spowolnienie akcji, rozładowanie napięcia, które następuje po jakimś ważnym wydarzeniu.
Obrazek wyróżniający przedstawia mitologiczną krainę umarłych – Hades. Pola Elizejskie były krainą błogiego odpoczynku dla ludzi, którzy zasłużyli się za życia. W Erebie przebywali zwykli śmiertelnicy, a jeśli ktoś zasłużył na karę, trafiał do Tartaru, gdzie musiał cierpieć wieczne męki.
Na tronie zasiada władca krainy umarłych – Hades, u jego boku widzimy Persefonę.
Wejścia pilnuje Cerber – trzygłowy pies, straszliwy stróż owej krainy, który nie pozwalał żadnej duszy opuścić Hadesu i nie wpuszczał żywych.
Na łodzi widzimy Charona, który przewoził dusze zmarłych przez rzekę Styks. Za przeprawę trzeba było zapłacić monetą o wartości jednego obola, dlatego Grecy wkładali zmarłym do ust zapłatę dla Charona.