Jest okazja,
by wyznać uczucie miłości.
Kochamy cię!
Nie uciekaj!
Europo wielu prędkości…

Już „Odę do Radości”
śpiewa każdy zuch…
(A pisał ją Beethoven…
Z ROZPACZY
że traci słuch...)

Zaczekaj!
Popatrz tylko
Jak tu gwarno…
Ludnie…
Stoimy na Rozdrożu!
I w samo południe!

– Zgoda!
Rzekła Europa.
Mogę z wami zostać.
Lecz mam warunek:
Trzeba
przybrać byczą postać…

Są chętni?
Nie? To życzcie mi
szerokiej drogi…

– Czekaj!
My tego byka
weźmiemy za rogi!