Dla jakiej to przyczyny
światek postępowy
urządził po swojemu
„pielgrzymkę”
do Częstochowy?

Niechybnie
raju na ziemi
postęp się doczeka,
Tylko musi w tym celu
stworzyć nowego człowieka.

Taki człowiek rozumny,
myślący, oświecony,
nic na wiarę nie bierze,
odrzuca zabobony…
Zaś przesądy przeszłości
są mu całkiem obce!

Na przykład:
że się rodzi
dziewczynką – lub chłopcem,
że potem,
kiedy z wiekiem
dorastać zaczyna,
chłopiec będzie mężczyzną,
a kobietą – dziewczyna.

Teraz nawet biologia
ma być innowacyjna,
zgodna z duchem epoki
jak również
prounijna!

Dlatego nowoczesne
nauki przyrodnicze
wciąż przedstawiają światu
coraz to nowe
zdobycze.
Zwalczają starodawne
przeżytki i przesądy,
aby czym prędzej zaszczepić
nowoczesne poglądy…

Aż na koniec tej walki
zmieni swe znaczenie
ojcostwo, macierzyństwo
płeć, czy przyrodzenie.

A wówczas współczesny człowiek
wyzwoli się
zazna równości
w nowoczesnej krainie
wiecznej szczęśliwości.

Lecz…
ciągle stawia opór
krnąbrny i ciemny lud…
hamując marsz postępu
i równościowy trud,
upierając się twardo
przy biblijnym wątku
że „kobietą i mężczyzną
Bóg stworzył ich
od początku…”.

Heroldowie postępu!
Już się tak nie obnoście,
z kolejnym „rajem na Ziemi”,
potrzebnym
jak dziura w moście.

Przyjmijcie do wiadomości,
Panie i Panowie,
potrzebne nam takie raje,
jak diabeł
w Częstochowie.

 

 

Marsz równości w Częstochowie