Zawsze
gdy się kolejne
wybory zbliżają,
Złote góry,
gruszkami na wierzbie
porastają.

A co z tymi górami
po wyborach będzie
Kiedy już się kandydat
znajdzie na urzędzie?

Czy dotrzyma obietnic?
Niektórych…
Czasami…

Obiecać nie zaszkodzi
Ale przed wyborami!

Obietnice
(wyborca nieraz się przekona…)
są jak krowy i kłosy
ze snu Faraona…

Kłosy pełne, dorodne,
Krowy piękne, tłuste…
pożerane przez krowy chude,
kłosy puste…

 

 

Pamiętacie?

Polacy zaczną wracać… bo już wkrótce praca TU się będzie opłacać…