I znowu rzeczywistość
literaturę przerosła!
Oto w sejmowych ławach
Nastąpił „Powrót Posła”.
Już zabrzmiał w Sejmie laski
marszałkowskiej
stuk
Była przysięga
i nawet
„Tak mi dopomóż Bóg”.
Chociaż przy ślubowaniu
dało się słyszeć te słowa,
Mało kto sprecyzował,
o jakim Bogu mowa.
Tym bardziej, że „Dekalog
nie jest
łatwy do przestrzegania”…
Czego tu się spodziewać
gdy przyjdą głosowania?
Bo już się pojawiły
Pierwsze niespodzianki…
Czy znowu obietnice
zmienią się w obiecanki?
Czy zmieni
naszych wybrańców
poczet znakomity
przysięgę Hipokratesa
w przysięgę hipokryty?