Czuwa nad moim miastem
strzelista,
biała wieża,
gdzie czekają otwarte
ramiona Dobrego Pasterza.

Jaśnieje w blasku słońca
i tonie w błękicie
figura Matki Bożej
stojąca na szczycie.

Przyciąga i zaprasza
abyśmy się wspięli

ku górze…
by zatonąć
w nieskazitelnej bieli.
by w ciszy niewymownej
zaczerpnąć oddechu,
tam gdzie gwar ulic milknie,
gdzie nie ma pośpiechu…

Tutaj,
Gwiazdo Zaranna,
Jutrzenko wolności,
Przenikaj każdą chwilę
naszej codzienności…
I nieustannie
przywracaj nadzieję,
że szkarłat grzechu
nad śnieg wybieleje
i że purpura
stanie się jak wełna…

O to błagamy Ciebie
Łaski pełna…

A tych co zstępują z wolna
ku miastu schodami,
uczyń Gwiazdy Zarannej
żywymi promieniami.

 

Bazylika Mniejsza pod wezwaniem św. Rocha

Kościół-pomnik, wzniesiony jako wotum za odzyskanie Niepodległości i Cud nad Wisłą.  

Zamysłem architekta, Oskara Sosnowskiego, była „litania kamienna”. Chciał, aby w Polsce wzniesione zostały kościoły zakłady dobroczynne, szpitale, domy wychowawcze, przytułki, uczelnie, które nazwane byłyby kolejnymi wezwaniami z Litanii Loretańskiej.

Jedyną budowlą, jaką udało się zrealizować jest białostocki kościół św. Rocha:  Gwiazda Zaranna, symbolizująca jutrzenkę Niepodległości Polski.

Kościół został wzniesiony na planie gwiazdy, motyw ten przewija się we wszystkich elementach budowli. Uwieńczeniem gwiaździstej bryły jest 83-metrowa wieża. Na szczycie wieży znajduje się figura Matki Boskiej.

Sacré-Coeur po białostocku