Sylwester…
raz do roku
taki dzień się zdarza,
kiedy zrywam ostatnią
kartkę z kalendarza…
I myślę sobie, kiedy
kolejny rok mija…
Ile kart najróżniejszych
w życiu się przewija:
Na egzaminach są karty…
Na tych kartach pytania.
Do wyborów się chodzi
z kartą do głosowania…
Są karty gwarancyjne,
graficzne, dźwiękowe,
karty SIM, karty pamięci,
a także
karty bankowe.
Są karty biblioteczne,
karty stałego klienta,
są karty dań – w restauracji,
w szpitalu – karty pacjenta…
Ktoś stawia na jedną kartę,
Ktoś wszystkie karty odkrywa…
Gdzieś domek z kart się wali…
Wiadomo… różnie bywa…
Sylwester…
raz do roku
taki dzień się zdarza
gdy się zrywa ostatnią
kartkę z kalendarza…
Życie nam przypomina
że prędko mija czas…
…i kiedyś ostatnią kartkę
zerwie
każdemu z nas…
