(TVP INFO)
Rok temu
Pan Steinmeier
zaprosił Ławrowa,
Fabiusa i Klimkina
ponownie do Berlina.
Podał do wiadomości
że to właśnie oni
„ustalą rozkład jazdy
i trwałe zawieszenie broni”.
Były ważne rozmowy.
Dobrze. Nie ma sprawy!
Może by tak tych panów
zaprosić do Warszawy?
Pociągiem, czołgiem
czy na hulajnodze,
Warszawa jest tak jakby…
rzec by można…
…po drodze…
Czy „rozkład jazdy”
nas nie dotyczy?
Rosja graniczy?
Cóż… nie tak dawno
wielcy, wspaniali,
Do Jałty
też nas nie zapraszali!
A wcześniej…
…i bez Becka,
jak chłop
z chłopem,
dogadał się
Mołotow
z Ribbentropem!
Są omawiane takie dzieła,
których by nasza „murzyńskość”
za nic nie pojęła!
(Nasz Dziennik, 2014)
*Kto to powiedział, że między Moskwą a Berlinem nie powinno być żadnej innej stolicy? Zdaje się Katarzyna II…
Jeszcze trochę. Niewiele brakuje.
Komedia pod tytułem
… ma szansę zdobyć status filmu dokumentalnego.
Cała Europa rozprawia o „europejskiej solidarności”, a tymczasem, za naszymi plecami, podpisano North Stream II